Makrobiotyka podkreśla wpływ jedzenia i
diety na nasze zdrowie.
Jeden z głównych
liderów makrobiotyki George Ohsawa
uważał, iż dieta zbożowa jest w stanie
odbudować odpowiednią jakość naszej krwi
w przeciągu kilku tygodni, ponieważ
zgodnie z wiedzą medyczną organizm
nieustannie wymienia stare ciałka krwi
nowymi.
Ohsawa wyjaśniał, że
zastosowanie rygorystycznej diety nr 7 (spożywanie
przez jakiś czas tylko i wyłącznie zbóż)
jest w stanie zregenerować naszą krew w
ciągu 10 dni.
Makrobiotyka uważa, iż najbardziej
odpowiednią dla naszego zdrowia grupą
pokarmową są zboża.
Zboża mogą być
spożywane bądź to w postaci pełnego
brązowego ryżu, bądź też w postaci
najróżniejszych kasz, które w istocie są
zazwyczaj zmielonymi zbożami.
O ile brązowy ryż makrobiotyka uważa
zarówno za odpowiednio odżywczy i
odpowiednio zrównoważony co do kwasowości i zasadowości (odpowiada temu
pojęcie równowagi jin/jang – jang wyraża
produkty ocieplające i działające
zasadowo, a jin produkty ochładzające i
działające zakwaszająco), to polerowany
ryż traktowany jest jako pokarm
niepełnowartościowy, pozbawiony wielu
cennych składników oraz działający
zakwaszająco.
Innym istotnym elementem teorii
makrobiotycznej jest zalecanie, by
maksymalnie dużo naszego pokarmu
pochodziło z naszej strefy klimatycznej,
a najlepiej z naszej okolicy.
Dlatego
odnośnie zbóż dla osób zamieszkałych na
terenie Polski polecić można: kaszę
jaglaną, grykę, kaszę kukurydzianą,
kaszę jęczmienną i owies. Owies i
jęczmień można spożywać także w postaci
płatków. Wiele badań nad wpływem owsa na
organizm mówi o jego działaniu
uspokajającym, a jednocześnie jedząc
regularnie płatki owsiane powinniśmy
robić okresowe przerwy, ponieważ w
pewnym stopniu może on wpłukiwać wapń z
organizmu.
Spośród kasz (zbóż) typowych dla naszego
klimatu uważa się, że kasza gryczana
jest najbardziej ocieplająca i
rozgrzewająca, a kasza kukurydziana jest
najbardziej ochładzająca.
W praktyce oznacza to, że zaleca się by
większą ilość kaszy gryczanej spożywać
zimą, natomiast kaszę kukurydzianą
bardziej spożywać latem. Kasza jaglana
uważana jest za zbalansowaną pomiędzy
jin/jang i możemy ją stosować cały rok
jako podstawę naszej diety.
Gdy w makrobiotyce mówi się o działaniu
ochładzającym lub ocieplającym, to nie
chodzi tutaj o temperaturę pożywienia,
chociaż ta oczywiście także ma wpływ na
organizm (kiedy jest nam zimno możemy
napić się gorącej wody, czy herbaty,
zamiast wody lodowatej – ciepło pokarmu
wypływa na organizm w szybki sposób).
Ale w makrobiotyce chodzi także o
bardziej długofalowe oddziaływanie
pokarmu na organizm – pokarmy, które
organizm zakwaszają traktuje się jako
ochładzające, a te które go odkwaszają (działają
zasadowo) traktuje się jako ocieplające.
Należy podkreślić, że w dojrzałym
podejściu do makrobiotyki dąży się do
równowagi pomiędzy jin i jang, pomiędzy
działaniem zakwaszającym i zasadowym,
pomiędzy zimnem i gorącem. Tak np. takie
produkty jak pomidor, czy rabarbar
klasyfikuje się jako silnie ochładzające.
Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy
ich nigdy spożywać. W pewnych sytuacjach,
gdy organizm jest przegrzany, produkty
takie pomagają utrzymać ciało w
równowadze.
W praktyce równowaga organizmu jest
stanem najbardziej pożądanym. Organizm
nadmiernie wychłodzony (i zakwaszony),
zdaniem makrobiotyki, nie tylko jest
bardziej podatny na wszelkiego rodzaju
choroby, ale także jest spowolniony w
reakcjach psychicznych i podatny na
depresję.
Z kolei organizm zbyt gorący (niezrównoważony
w aspekcie wewnętrznego ciepła) może być
podatny np. na zawały serca, wylewy krwi,
czy też konkretny człowiek może
funkcjonować nadmiernie agresywnie.
Ogólnie zboża (kasze) polecane są w
makrobiotyce jako produkty szczególnie
zrównoważone i wysoko-odżywcze, które
powinny stanowić podstawę naszej diety.
Zaleca się (w makrobiotyce), aby
stanowiły one około 40-60 % diety.
W praktyce oznacza to, że możemy podczas
śniadań, obiadów i kolacji część białego
pieczywa zastąpić jakąś kaszą, którą
spożywamy deserowo (bardziej na słodko,
np. z owocami i bakaliami), bądź
wytrawnie (np. w warzywami, rybą czy
mięsem).
Także możemy w taki sposób zastąpić
część dań obiadowych z ziemniakami.
Możemy np. przyrządzić tradycyjny polski
obiad ze schabowym i surówką, w którym
zamiast ziemniaków znajdzie się bardzo
smacznie ugotowana kasza jaglana.
Podstawowe grupy pokarmowe w diecie
makrobiotycznej to:
- zboża (kasze), które stanowią podstawę
diety – ok. 40-60%
- warzywa – 25-30 %, oraz
- fasole i rośliny strączkowe – 5-10 %
- tradycyjne zwykłe jedzenie – 5-10 %;
- zupa miso – 5 %
- glony i wodorosty – 5 %.
Ponieważ dieta makrobiotyczna, popularna
obecnie na całym świecie, wywodzi się
głównie z Japonii, to jako ważne dwie
grupy pokarmów wskazuje się w niej także
zupę miso (5 %) oraz morskie glony i
wodorosty (5 %).
|